5: Susanne Vernier Madeleine Arifon Mi Ja-sun Dozorczyni Yvonne de Monde
MĘSKICH
18: Henri Despeaux Jan Wieniec Prokurator Vernier Paul Mortier Michel Pichot Jean Savignac Agent Policyjny Sędzia Śledczy Hiszpan Marynarz Robotnik Strażnik I Strażnik II Sędzia Przewodniczący Obrońca z urzędu Hilaire de Monde Alphonse Troille Dziennikarz
DZIECIĘCYCH / STATYSTÓW / INNYCH
2: Jaś Pichot - 8 lat Simone Mortier - 11 lat + publiczność sali sądowej, sędziowie, policjanci
ILOŚĆ AKTÓW / OBRAZÓW, ILOŚĆ SCEN W AKTACH
Akt I Odsłona 1, 3 sceny Odsłona 2, 4 sceny Akt II Odsłona 3, 3 sceny Odsłona 4, 3 sceny Akt III Odsłona 5, 4 sceny Odsłona 6, 2 sceny Akt IV Odsłona 7, 7scen
MIEJSCA AKCJI
Akcja rozgrywa się w 1950 r. w Paryżu. Akt I, Odsłona 1 i 2 - Mieszkanie adwokata Henri Despeaux.. (…) Na stoliku - napoczęte kieliszki z winem. Akt II, Odsłona 3 - Gabinet sędziego śledczego. Akt II, Odsłona 4 - Cela więzienna. Akt III, Odsłona 5 - W mieszkaniu Michela Pichot. Pokój dziecinny, niesprzątnięty, zaniedbany. Akt III, Odsłona 6 - W mieszkaniu adwokata Henri Despeaux. Akt IV, Odsłona 7 - Sala sądowa. Rozprawa trwa.
ELEMENTY KOSTIUMOWE / REKWIZYTY
[…] U nas w salonie wisiał Maurice Denis, a u nich Vuillard - świadczą o statusie posiadaczy, są symbolem dobrego pochodzenia. Denis Maurice, Vuillard Edouard - znani malarze francuscy początku XX w.
ODNIESIENIA MUZYCZNE / LITERACKIE
Pada cytat zHamleta WilliamaSzekspira. Pada porównanie do postaci Don Kiszota z Don Kichote z La Manchy, powieści Miguela de Cervantesa. Pada cytat Roberta Schumana: Francja nie wyda cudzoziemców, którzy pragną pozostać w tym kraju. Padają nazwiska Cézanne'a i Van Gogha. Pada nazwa znanej galerii sztuki istniejącej w tamtych czasach w Paryżu „Jeu de Paume”.
Odniesienia muzyczne: Z ulicy dochodzą dźwięki harmonii.
Odniesienia polityczne: Resistance - francuski Ruch Oporu zorganizowany przez Francuską Partię Komunistyczną w okresie okupacji niemieckiej. Wieniec ma Croix de Guerre - francuskie odznaczenie wojskowe, dosłownie krzyż wojenny. Pada cytat: Ami go home (w dosł. tłum. z ang. i franc. przyjacielu, wracaj do domu) - napis ten pojawiał się na murach miast francuskich jako protest przeciwko ingerencji Stanów Zjednoczonych w sprawy Francji.
JĘZYK
OGÓLNIE
Proza.
CECHY SZCZEGÓLNE JĘZYKA
Język współczesny, zrozumiały. Czyta się łatwo. Dialogi żywe i wciągające. Wtrącenia z języka francuskiego.
Instrukcja korzystania z tekstu od samej autorki: Po wspólnym przeczytaniu sztuki (czyta reżyser) zespół winien ją przedyskutować. Dyskusję prowadzi reżyser, który musi być do niej dobrze przygotowany, to znaczy orientować się dokładnie w tle politycznym „Procesu” i jego głównej problematyce. W dyskusji należy uwzględnić następujące zagadnienia: Dlaczego wybraliśmy tę sztukę? Czego chcemy się przy pracy nad nią nauczyć? Co przede wszystkim chcemy powiedzieć przez nią naszym widzom? Jaki jest związek Procesu z ostatnimi wydarzeniami polityki światowej (np. ze sprawą Rosenbergów)? Które z poruszonych w tej sztuce problemów wydają się nam najważniejsze?
Na pewno jest to dramat polityczny i na pewno można go współcześnie świetnie politycznie wykorzystać. Przypomina nam, że te antagonizmy społeczne (prawo - lewo), trwają już tak długo i cały czas oscylują tylko pomiędzy skrajnościami, a ustroje przewalają się jedynie z góry na dół. Ludzkość cały czas nie może złapać balansu, a każdy chce przy tym tak dobrze, że aż boli. […] Chciałbym napisać książkę o Wieńcu. Chociaż pewnie teraz po aresztowaniu trudno mi będzie drukować. Chciałbym w tej książce powiedzieć ludziom, że choćby ginęli jeszcze tacy jak Wieniec w procesach reżyserowanych przez ginący świat - to proces historii jest nieodwracalny.
D.G.
O rozterkach moralnych. O trzymaniu się swoich poglądów. O tym, że punkt widzenia można zmienić. O tym, że można zwątpić w siebie i swoje wartości. O relacji władza-obywatel. O odwadze i patriotyzmie. O poczuciu zbiorowości i zbiorowym sumieniu. O podziałach społecznych, manipulacji i zaufaniu.
Pomimo tego, że sztuka dotyczy sytuacji politycznej Francji z 1950 roku to forma, w której autorka pokazała mechanizm procesu politycznego, będzie wciąż poruszała.
E.O.
Sytuacja opisana w dramacie, czyli nastroje powojennej Francji, jest obecna w dzisiejszej Europie - rozwarstwione społeczeństwo, blaza i nuda jednych, frustracja drugich, konwenanse, pozy, nędza i brak perspektyw.
Aktualny jest temat opowiadania historii przez zwycięzców, czyli zawsze mamy jakąś zniekształconą „prawdę”. Bo czym jest prawda? I czym jest prawda historyczna? Co ona oznacza w procesie sądowym?
Teorie spiskowe, szantaże i manipulacje polityczne są niezmienne od dziesięcioleci. Do przeanalizowania głośne procesy polityczne ze szczególnym uwzględnieniem postaw adwokatów i prokuratorów oraz ich wpływu na społeczeństwo.
Uniwersalny temat wstrząsu i towarzyszącej mu przemiany. Utrata jednych ideałów za cenę bolesnych rozczarowań ludźmi, światem, sobą i powolne, mozolne budowanie nowych. Pytania i rozważania o sile wewnętrznej człowieka.
Luksus. Co to jest luksus?
K.W.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI AKTORSKIE
Dramat bardzo zaangażowany, więc i bohaterowie trochę egzaltowani, ale do wytrzymania. Ciekawe, różnorodne postaci.
D.G.
Żywe postaci z tętniącym życiem wewnętrznym. Bardzo emocjonalne, przechodzące przemiany lub silnie wierzące w swoje przekonania.
E.O.
Postacie myślące, próbujące, poszukujące. W dramacie jest kilka istotnych zwrotów. Rozmowy odciskają piętno na ich uczestnikach. Nie ma tu lekkich ptaszków, każdy z bohaterów ma lub zyskuje jakiś ciężar. Można by powiedzieć, że są to bohaterowie „kształtujący się” lub z bardzo silnie osadzonymi ideami i wierzeniami.
K.W.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI INSCENIZACYJNE
Autorka załącza do tekstu własne analizy poszczególnych scen i odsłon, obszerną informację o bohaterach, tle historycznym i scenografii.
Na szczęście dzisiaj podrywanie 23-letniej studentki przez 40-letniego adwokata nie wygląda rycersko, więc przydałoby się ten wątek trochę zmodyfikować.
D.G.
Tekst bardzo sprawnie napisany, wiarygodny. Poszczególne sceny jak z filmu dokumentalnego. Choć spokojnie można by na nim oprzeć dużą hollywoodzką produkcję, gdyby podkręcić pewne wątki na bardziej wzruszające. Na końcu otwarta, duża scena zbiorowa.
E.O.
Tekst interesujący, bardziej filozoficzny niż fabularny moim zdaniem.
K.W.
UWAGI DODATKOWE
Francuzom by się ta sztuka raczej nie spodobała, może być dobrym pretekstem do dyskusji o francuskim postkolonialnym rasizmie.
D.G.
Brak.
E.O.
Ale ja dam sobie uciąć drugą rękę - że to nieprawda. - mówi to bohater, który jednej ręki już nie ma. Wydaje mi się to intrygujące w związku z późniejszą jego żarliwą wiarą w ludzi i idee. Czy jest to dowód pewności czy naiwności?
Mam wrażenie, że decydując się na realizację Procesu warto obejrzeć Francuzów Warlikowskiego i zobaczyć, co z nastrojów Francji lat 50. zostało już użyte i w jaki sposób. Francuzi i Proces mają ze sobą trochę wspólnego (m.in. sprawa i postać Alfreda Dreyfusa).
Od autorki: Należy zwrócić uwagę na charakterystyczny dla „Procesu” sposób rozpoczynania odsłon. Każda z nich zaczyna się jakby od środka, w jakimś już zaawansowanym punkcie zdarzenia, sytuacji czy rozmowy. Trzeba sobie za każdym razem dobrze uświadomić, co działo się przed podniesieniem kurtyny, ażeby początek odsłony miał naturalny, swobodny i prawdziwy wyraz.
10.10.1952 - Państwowy Teatr Wybrzeże w Gdańsku, reż. Krystyna Berwińska
INNE WAŻNE REALIZACJE
18.10.1952 - Teatry Dramatyczne (Teatr Kameralny), Wrocław, reż. Jakub Rotbaum 13.10.1953 - Teatr Powszechny w Warszawie, reż. Karol Borowski
CIEKAWOSTKI
Ponieważ prapremierę reżyserowała sama autorka, a tydzień później odbyła się premiera Procesu w reżyserii Jakuba Rotbauma we Wrocławiu, który (we współpracy z Berwińską) dokonał szeregu zmian w tekście - recenzenci siłą rzeczy porównywali oba spektakle. Porównania te stały się również przyczynkiem do dyskusji o roli reżysera w teatrze i modelach współpracy pomiędzy inscenizatorem a autorem. (patrz linki poniżej)
polemika z dwoma poprzednimi artykułami: Dwa procesy Bogdana Butryńczuka opublikowana na łamach Przeglądu Kulturalnego - w niej odwołania również do realizacji Gdańskiej http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/165578.html