6: Marta Elżbieta - nauczycielka Sobczakowa - mama Marty Hania - szkolna koleżanka Marty Dyrektorka Gimnazjum Józia
MĘSKICH
6: Piotr Komorowski - inżynier, ojciec Hani Jan - robotnik, narzeczony Józi Nasiorowski - właściciel kamienicy Krupa - volksdeutsch Sekretarz P.O. Partyjnej Masiorski - radca
DZIECIĘCYCH / STATYSTÓW / INNYCH
1: Ewa - wychowanica Marty, adoptowana córka Marty
ILOŚĆ AKTÓW / OBRAZÓW, ILOŚĆ SCEN W AKTACH
Prolog, 5 scen. Akt I, 7 scen. Akt II, 5 scen. Akt III, 7 scen.
MIEJSCA AKCJI
Prolog – kancelaria szkolna, wiosna 1936 r. Akt I – wnętrze nędznej suteryny w trakcie okupacji, 1943 r. Akt II – biuro fabryki, w której pracują Marta i Elżbieta, zima 1948 r. Akt III – to samo biuro, co w akcie II.
ELEMENTY KOSTIUMOWE / REKWIZYTY
Brak.
ODNIESIENIA MUZYCZNE / LITERACKIE
W Prologu odniesienie do Kapitału K. Marksa, Emancypantek B. Prusa.
Dramat pokazuje polską rzeczywistość na krótko przed wojną, w jej trakcie i zaraz po wojnie, z perspektywy bardzo inteligentnej, uczciwej córki robotników. Obnaża zakłamaną dobroczynność polskiej arystokracji, która podtrzymuje feudalny porządek, mimo proklamowania równości i idei pozytywistycznych. Pokazuje tym samym jak trudno (o ile to w ogóle możliwe) zbudować prawdziwą równość. Gest wyciągania ręki do najbiedniejszych, fundowania obiadów w szkołach, stwarzania specjalnych warunków do nauki i życia dzieciom z rodzin patologicznych jest zawsze gestem kolonizatora, gestem pana wobec niewolników. Nie znosi on tym samym nierówności, daje jedynie pozór i uzależnia tego, kto jest niżej. Współcześnie, dzięki studiom postkolonialnym, wiemy dużo więcej o tego rodzaju mechanizmach, a mimo to wciąż wikłamy się w nie na nowo. A pytanie o skuteczność wywrotowego gestu z wewnątrz, czyli tytułowej sprawy Marty, jest nieustannie obecne.
Polska po wojnie jest totalnie potłuczona, wciąż kwitnie rasizm i antysemityzm wśród klas wyższych. Klasie robotniczej, do której należy Marta, socjalizm wydaje się zbawieniem, ale w końcowym rozrachunku to przedwojenni robotnicy i ich potomkowie wykonują 200 % normy, czyli pracują za siebie i za zrównanych z nimi przedstawicieli klas wyższych (Akt III, relacja Marty i Elżbiety).
Nowa narracja o II wojnie światowej. O wojnie, która mogła być ratunkiem dla nieustannie uciskanych polskich robotników. O wojnie, w trakcie której rodził się polski socjalizm i o jego przedwojennych początkach.
Motyw praw rodzicielskich: pytanie o to, kto jest matką prawdziwszą lub kto w ogóle jest matką: kobieta, która wychowała, czy ta, która urodziła? W tym miejscu w dramacie pojawia się też kwestia wychowywania. Jest już jasne, że nasze poglądy, gust i dorosłe wybory nie są sprawą wrodzoną, a kwestią wychowania. Czy jednak można kogoś wychować na nowo, oduczyć starego, „odwychować”? Czy szkoła może nas ukształtować, czy jednak podstawą naszej tożsamości są wnioski z obserwacji postaw rodziców i grupy społecznej, w jakiej przyszło nam dorastać?
M.J.
Utwór propagandy, wychwalający określony sposób patrzenia na świat, ludzi i zdarzenia. Mocno zaciemniający rzeczywistość i zamykający.
Problem adopcji i wychowywania cudzych dzieci, szczególnie dzieci innej rasy, innej narodowości.
Akcja dramatu odbywa się na przestrzeni kilku lat, więc bardzo mocno zarysowują się zmiany zachodzące w trakcie trwania różnych ustrojów politycznych, różnych sytuacji politycznych. Dostosowanie ludzi i ich poglądów politycznych do otaczającego świata.
Problem ludzi bogatych, nie przyzwyczajonych do pracy zarobkowej. Jak zachowają się w sytuacji kiedy stracą swój majątek i będą musieli dostosować się do innych realiów? Realiów, w których pieniądze nie mają już żadnego znaczenia.
A.K.
Brangelina i ich model wychowywania dzieci.
Co nas tworzy: urodzenie, wychowanie czy geny? Czym jest osobowość albo - podchodząc do sprawy bardziej mistycznie - dusza?
Rozwarstwione społeczeństwo. Podział klasowy. Nienawiść i zawiść biedniejszych wobec bogatszych oraz pogarda i lekceważenie bogatszych wobec biedniejszych.
Społeczeństwo. Co to za tkanka? Co nam robi? Co my jej robimy?
K.W.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI AKTORSKIE
Interesującą postacią jest Elżbieta, nauczycielka, która walczy o Martę, potem ją odrzuca, potem prosi o pomoc, a potem nienawidzi.
Marta jest nieskazitelną idealistką, której walkę usprawiedliwia dodatkowo przeżyta trauma - śmierć ojca w zakładzie pracy. I mimo, że mam sentyment do idealistek noszących to samo imię, co ja, to wydaje mi się, że trzeba byłoby poszukać w tych postaciach tego, czego nie mówi o nich autorka i nie mówią o sobie one same.
M.J.
Postaci papierowe i jednowymiarowe. Zarówno postać tytułowej Marty jak i np. postać Elżbiety są szablonowe, nie zaskakują.
A.K.
Postaci wszystkie jakieś takie wiotkie i blade. Przydałaby się im transfuzja krwi, bardzo współczesnej krwi.
K.W.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI INSCENIZACYJNE
Tekst już się trochę zestarzał i niestety, mimo wielu ciekawych wątków, jest dość czarno-biały.
Warto zabawić się upływem lat pomiędzy poszczególnymi częściami dramatu.
M.J.
Wymaga uwspółcześnienia i adaptacji.
A.K.
Nie wiem, nie widzę go na scenie.
K.W.
UWAGI DODATKOWE
Obnażenie bezmyślnego bohaterstwa Powstania Warszawskiego. Próba pokazania, że oprócz realnie zaangażowanych w walki, było też całe grono tych, którzy poszli walczyć, bo koledzy z ich warstwy społecznej też poszli. Powstanie jest jedynie wspomniane, ale z dramatu wyłania się absurd powojennej narracji, w której ważniejsi są ci, co zginęli, od tych, którzy przeżyli, pracują i chcą odbudowywać Polskę.
Jest też wątek żydowski. Przede wszystkim uwydatnia on rasizm polskich klas wyższych, ale pokazuje też, jak unikano tematu masowej eksterminacji w trakcie wojny.
Dramat nabiera koloru w kontekście wysokiego urodzenia autorki. Grzybowska jest córką Stanisława Estreichera i Heleny z domu Longchamps.
M.J.
Utwór bardzo mocno propagandowy, ciężki w odbiorze.
A.K.
Mam wrażenie, że w tekście jest zadanych kilka intrygujących pytań. Nie porywa mnie narracja, ani nastrój i to jakoś blokuje mi myślenie, że ten dramat byłby jeszcze możliwy do wystawienia na scenie.
K.W.
INFORMACJE PRAKTYCZNE
DATA POWSTANIA
1950
WYDANIE
brak
DOSTĘPNOŚĆ
Bibliotece Narodowej (maszynopis)
PRAPREMIERA
marzec 1950 - Teatr Zielona Latarnia (obecnie im. Ireny Rzeszowskiej), Wrocław, reż.: Zofia Bryske, kier. art.: Ludwik Benoit, obsada: Krystyna Kapral, Jadwiga Nowak, Zofia Pietrzyk, Lola Reich, Janina Tuszyńska